Kryta pływalnia jednak powstanie w Parku Kasprowicza, a nie tuż obok
Osiedlowi radni nie chcieli, by inwestycję przeprowadzono na zadrzewionym terenie.
Na początku stycznia pisaliśmy o walce osiedlowych radnych z Łazarza o to, by kryta pływalnia planowana w Parku Kasprowicza została wybudowana w innym miejscu. Konkretnie miasto chciało, by inwestycja została zrealizowana w miejscu, w którym planowano kiedyś wybudowanie lodowiska, a więc w sąsiedztwie pływalni letniej. Dziś to zadrzewiony obszar.
W grudniu na zlecenie POSiR-u powstała koncepcja pływalni. Jest bardzo podobna do basenu, który otwarto na osiedlu Piastowskim i do tego, który obecnie powstaje na osiedlu Zwycięstwa. W środku mają się znaleźć dwie niecki basenowe - jedna z przeznaczeniem na basen sportowy z 8 torami i druga - na basen rekreacyjny. Mają się tu również znaleźć sala fitness czy sauny. Sam budynek ma mieć powierzchnię 2500 metrów kwadratowych, a cała inwestycja ma mieć powierzchnię 10 000 m2.
Według radnych z Łazarza, budowa basenu to dobry pomysł, ale inwestycja powinna być realizowana nie w samym parku, a przy nim - na parkingu w sąsiedztwie ulicy Reymonta. Teren, który kiedyś miał być przeznaczony pod lodowisko, zdaniem radnych, powinien zostać zaaranżowany i udostępniony mieszkańcom jako nowa część parku.
W tym tygodniu odbyło się spotkanie RO św. Łazarz z m.in. miejskimi radnymi, a także przedstawicielami Poznańskich Inwestycji Miejskich, Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji oraz zastępcą prezydenta Bartoszem Gussem. - Omawialiśmy naszą propozycję ulokowania inwestycji na małym, bezpłatnym parkingu (zastawionym obecnie w połowie wrakami), uruchomienia nieczynnego parkingu na 100 aut oraz pozostawienia rezerwy pod poszerzenie parku. Niestety, urzędnicy odrzucili ją w całości - informuje rada osiedla. - Bardzo nam przykro, że przegraliśmy szansę na powiększenie parku i zyskanie nowych terenów zielono-rekreacyjnych, których tak na Łazarzu brakuje. Basen w zaproponowanej przez nas lokalizacji satysfakcjonowałby każdą ze stron, lecz po prostu jest już za późno i miasto chce odebrać skończony projekt. Szkoda, że gdy w maju pytaliśmy o stan prac nad basenem PIM lakonicznie odpowiedział, że nie może udzielić żadnych informacji. Mamy nadzieję, że Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji zdecydują się jednak na ograniczenie planowanej części administracyjno-biurowej, która ma obsługiwać kilka obiektów POSiR - dodaje.
Jak podkreślają radni osiedlowi, w projekcie nowej pływalni krytej wciąż znajduje się 20 miejsc parkingowych w środku parku, ale zrezygnowano z ogrodzenia całej inwestycji i z budowy miejsc parkingowych w miejscach, w których wiązałoby się to z wycinką drzew.