Problem Straży Miejskiej: bezdomni odmawiają przyjęcia pomocy
Cały czas na terenie Poznania trwają regularne kontrole miejsc przebywania osób bezdomnych.
Mimo, że zdecydowana większość tych osób regularnie odmawia pomocy w postaci przeniesienia się (choćby na czas zimy) do ośrodka, strażnicy wraz z pracownikami socjalnymi nie rezygnują z wizyt u bezdomnych - zapewnia Przemysław Piwecki, rzecznik Straży Miejskiej. Na bieżąco, w razie potrzeb udzielana jest także pomoc medyczna. Każda osoba bezdomna otrzymuje wskazówki i informacje, gdzie może zjeść ciepły posiłek, lub dostać czystą odzież - dodaje.
Jak już wcześniej informowaliśmy kontrole koczowisk trwają już od listopada. Szacuje się, że w Poznaniu, w miejscach nieogrzewanych, przebywa około 200 bezdomnych. Służby apelują do mieszkańców o zgłaszanie obecności osób bezdomnych policji, straży miejskiej czy MOPR-owi. Dzięki naszej reakcji możliwe jest uratowanie komuś życia.