Reklama
Reklama

Tomasz Cywka ponownie kontuzjowany. W tym roku już nie zagra

fot. Tomasz Szwajkowski
fot. Tomasz Szwajkowski

Tomasza Cywkę czeka kolejna przerwa w treningach.

Mogący występować w linii obrony lub pomocy piłkarz trafił do Lecha Poznań w czerwcu 2018 roku, przechodząc na zasadzie wolnego transferu w Wisły Kraków. Ivan Djurdjević ufał piłkarzowi i stawiał na niego w niemal wszystkich spotkaniach ligowych i pucharowych.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA

Dramat Cywki rozpoczął się pod koniec września ubiegłego roku, kiedy uszkodził więzadła w kolanie. Do zdrowia wrócił po kilku tygodniach, ale w Lechu nie pracował już trener Djurdjević, a Adam Nawałka nie dał mu szansy na zaprezentowanie umiejętności.

Wiosną tego roku Cywka pauzował z powodu kontuzji łydki. Na kolejny występ w barwach Kolejorza czekał aż do 29 października tego roku. Niestety, opuścił plac gry już po kilkudziesięciu sekundach z powodu kolejnej kontuzji.

Teraz okazuje się, że piłkarza znów czeka przerwa. - Tomasz Cywka uszkodził więzadło poboczne w kolanie i w najbliższym czasie przejdzie zabieg. Następnie czeka go rehabilitacja i najwcześniej do treningów z resztą zespołu wróci za dwa miesiące - tłumaczy na łamach oficjalnej strony internetowej klubu szef sztabu medycznego Lecha Poznań, profesor Krzysztof Pawlaczyk.

W praktyce oznacza to, że Cywkę zobaczymy na boisku dopiero po przerwie zimowej.

Kontrakt 31-latka jest ważny do końca obecnego sezonu. Umowa zawiera opcję przedłużenia o kolejny sezon.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

3℃
-1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
22 km
Stan powietrza
PM2.5
21.10 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro