Gigantyczne promocje w Tesco i gigantyczne kolejki do kas
O sprawie informuje nasz czytelnik.
- Gigantyczne promocje w Tesco przyciągnęły ludzi.. Szkoda, że nie ma wystarczająco personelu i są tylko dwie kasy otwarte... Czyżby nie było pracowników? Fatalna organizacja pracy - napisał w poniedziałek wieczorem czytelnik, który robił zakupy w markecie przy ulicy Serbskiej.
Już 31 lipca pisaliśmy o wielkich wyprzedażach we wszystkich sklepach Tesco w kraju. Powód? Zgodnie z nową strategią marki, przestaną istnieć największe hipermarkety Tesco działające w Polsce. 8 z nich (nie ma wśród nich żadnego z poznańskich sklepów) zostanie sprzedanych, a pozostałe zostaną przebudowane tak, by zamieniły się w "hipermarkety kompaktowe". Prace mają ruszyć już w sierpniu. Przebudowa sklepów oznacza m.in. redukcję asortymentu (stąd nagła wyprzedaż). Dzięki mniejszej liczbie produktów zakupy w sklepie mają być łatwiejsze i przyjemniejsze.
Ceny produktów znajdujących się na sklepowych półkach zostały obniżone o 50% i choć wiele z nich już wyprzedano, w marketach wciąż pojawiają się tłumy. Do kas ustawiają się długie kolejki.
Najpopularniejsze komentarze