Właściciele skradzionego autka opublikowali wizerunek kobiety mogącej mieć związek ze sprawą
W sobotę pisaliśmy o kradzieży dziecięcego autka z hali garażowej na Naramowicach.
Nieznany sprawca między 16.00 w piątek i 13.00 w sobotę ukradł samochodzik wykonany własnoręcznie przez Fryderyka. Mężczyzna zrobił autko dla swoich dzieci, a co za tym idzie, pojazd ma dla całej rodziny ogromną wartość sentymentalną. Kradzież pojazdu zgłoszono policji, a tekst opublikowaliśmy licząc na to, że ktoś z czytelników będzie mieć informacje w tej sprawie.
Z najnowszych informacji wynika, że właścicielom udało się dotrzeć do zapisu z kamer monitoringu, na którym widać jak wygląda osoba mogąca mieć związek ze sprawą. - Na monitoringu udało się wszystko zarejestrować. Kobiecie, która ukradła nasze autko, dajemy czas do godziny 16:00 (12.08.2019) na kontakt i zwrot zabawki, inaczej upublicznimy zdjęcia i nagranie na Fb i innych portalach społecznościowych, a Internet zrobi swoje... Gwarantujemy dyskrecję, jeśli autko do nas wróci - pisze Fryderyk Król na Facebooku i dodaje: "Żeby nie było, że to blef, ciemna koszulka z napisem Meet Me, torba Go Sportu pod pachą z autkiem, torba na ramieniu i walizka. Czekamy!"
Najpopularniejsze komentarze