Głogowska: kot uwieziony pod maską samochodu

Na miejscu interweniowali strażnicy z Eko Patrolu.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek przed południem. Natychmiast po zgłoszeniu pod wskazany adres udali się strażnicy miejscy. Osoba zgłaszająca była pewna, że kot uwięziony jest w studzience kanalizacyjnej. Na miejscu okazało się, że maluch utknął pod maską samochodu - informuje Anna Nowaczyk ze straży miejskiej. Z pomocą osób pracujących w pobliżu udało się ustalić właściciela pojazdu. Aby uwolnić kota, trzeba było zdemontować pokrywę silnika. Po chwili z pomocą strażników kot był na zewnątrz auta. Został odwieziony do schroniska dla zwierząt przy ul. Bukowskiej - dodaje.