Mgławice Aquanetu wracają na ulice: nie będzie przy Starym Browarze, bo ktoś ją dewastował
Jest upał, są mgławice chłodzące od Aquanetu!
To już tradycja, że w upalne dni poznaniacy mogą się schłodzić w mgiełce generowanej przez maszyny ustawione przez poznański Aquanet. - Dzisiaj zamontowano mgławice w trzech lokalizacjach: przy Starym Marychu, przy Parku Wilsona oraz na pl. Mickiewicza - wymienia Dorota Wiśniewska z Aquanetu. - Nie ustawiliśmy mgławicy przy Starym Browarze, bo w zeszłym roku ktoś notorycznie ją dewastował - dodaje.
Co istotne, mgławice uruchomione raz, będą działać przez 24 godziny na dobę. - W ubiegłym roku, przez cały sezon, mgławice kosztowały nas około 1200 złotych. Nie są to więc wielkie koszty. Zużycie wody jest minimalne, dlatego mgła jest wyłączana dopiero wtedy, gdy zrobi się chłodniej na dłużej - zaznacza Wiśniewska. - Więcej zapłacilibyśmy za dojazdy naszej ekipy, która co chwilę miałaby zakręcać i odkręcać wodę - kończy.