Reklama
Reklama

Poznańska kuria nie chce przekazać prokuraturze dokumentów w sprawie księdza podejrzanego o pedofilię

Sprawa dotyczy księdza z Chodzieży, który miał molestować ministranta.

Historię gwałconego przez księdza nastolatka opisali dziennikarze "Głosu Wielkopolskiego". Chłopak miał być upijany i przez lata wykorzystywany seksualnie przez kapłana. Sprawę zgłosił w prokuraturze i poznańskiej kurii. Kiedy sprawa ujrzała światło dzienne, duchowny opuścił swoją parafię. Duchowny pracował też w innych parafiach. Później jednak został wydalony ze stanu kapłańskiego przez Stolicę Apostolską.

Sprawą zajmuje się prokuratura. Śledczy chcą przekazania dokumentów z postępowania kanonicznego. Prokuratura zwolniła abpa Stanisława Gądeckiego oraz inne osoby z poznańskiej kurii z tajemnicy zawodowej, ale strona kościelna złożyła na to zażalenie. Chcemy uzyskać dokumentację z postępowania kanonicznego prowadzonego przez odpowiednie władze kościelne w tej sprawie, gdyż tam mogą znajdować się istotne dla naszego postępowania informacje - mówił dziś w rozmowie z reporterem telewizji WTK prok. Michał Smętkowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Mężczyzna jest podejrzewany o popełnienie przestępstwa o charakterze seksualnym na szkodę kilku osób - dodaje.

Z rzecznikiem kurii nie udało się dziś skontaktować.

Zamknij

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

10℃
0℃
Poziom opadów:
5.3 mm
Wiatr do:
18 km
Stan powietrza
PM2.5
55.46 μg/m3
Dostateczny
Zobacz pogodę na jutro