Nauczyciele mają dość: w LO św. Marii Magdaleny rozdano arkusze próbnej matury i ogłoszono strajk
Po strajkach między innymi służb mundurowych i pracowników sądów swoje działania po raz kolejny zapowiedzieli nauczyciele.
Od nowego roku problem masowych L4 w placówkach szkolnych powrócił. Już od wczoraj do naszej redakcji zaczęły docierać informacje o problemach między innymi w Zespole Szkolno - Przedszkolnym nr 1 na os. Władysława Łokietka w Poznaniu, w Zespole Szkolno - Przedszkolnym nr 8 na os. Bolesława Śmiałego oraz z Liceum Ogólnokształcącego św. Marii Magdaleny, gdzie miała zostać odwołana próbna matura. "Kpina, strajk w Marynce, odwołali próbne matury. Rozdali arkusze i powiedzieli, że strajkują" - napisała do nas czytelniczka Anula.
Na razie nie mogę potwierdzić żadnej z tych informacji - mówi Karolina Adamska z Kuratorium Oświaty w Poznaniu. Są one weryfikowane po kilku zgłoszeniach - z Zespołu Szkolno - Przedszkolnego nr 1, skąd przyszło do nas pismo od zaniepokojonego rodzica oraz z jednej z podpoznańskich szkół i Liceum Ogólnokształcącego im. św. Marii Magdaleny, skąd odebraliśmy telefony, że istnieje obawa, iż próbne matury się nie odbędą. Wszystkie informacje, które do nas dotarły są sprawdzane - dodaje.
W połowie grudnia poznańscy nauczyciele przystąpili do ogólnokrajowego protestu w formie masowego wysyłania listów do minister edukacji narodowej Anny Zalewskiej z żądaniem podwyżki wynagrodzeń o 1000 zł od 1 lutego przyszłego roku.Problem w oświacie polega na tym, że ludzie wolą odejść niż powalczyć -mówiła w grudniu w Wieczorze WTK Izabela Lorenz-Sikorska przewodnicząca OM POiW RW.Liczba wolnych etatów świadczy o tym, że nam jest trudno wyjść na ulice. Wychowując uczniów mówimy, że należy pewne rzeczy rozwiązywać na drodze dialogu, żeby przestrzegać prawa, pewnych norm, więc trudno żebyśmy palili opony - mówiła. Ale mamy problem kto będzie uczył te dzieci - być może rodzice- dodała. Nauczyciele zapowiadali, że 17 grudnia będą masowo przechodzić na zwolnienia lekarskie. Tak się jednak nie stało i wówczas w Poznaniu zamknięte było tylko jedno przedszkole - numer 178 na os. Orła Białego.
Najpopularniejsze komentarze