Park Rataje otwarty. "Amatorzy mocnych wrażeń wchodzą do wnętrza kotła parowozu"
Urzędnicy zabezpieczają parowóz i zapewniają, że kontrola nad skansenem będzie wzmocniona.
Prace w Parku Rataje przez ostatnie dwa lata nadzorowane były przez Poznańskie Inwestycje Miejskie. Obecnie wszystkie roboty zostały już odebrane. Park Rataje w końcu jest w pełni dostępny dla poznaniaków. Z terenu zniknęły wszystkie ogrodzenia i choć hucznego otwarcia nie było można już korzystać między innymi z nowego, przystosowanego również dla potrzeb niepełnosprawnych dzieci placu zabaw, a także z ogrodu zmysłów i ogrodu szumiących traw. Bez przeszkód można też podziwiać eksponaty Skansenu Kolei Średzkiej, której tory częściowo odtworzono w parku.
Usterki, które wystąpiły tam jakiś tydzień temu przy pierwszej próbie odbioru zostały usunięte i mogliśmy przystąpić do podpisania protokołu oraz uruchomienia monitoringu i wszystkich rzeczy, które są związane z funkcjonowaniem Parku Rataje - mówi Jaromir Weigel, prezes Poznańskich Inwestycji Miejskich.
Pojawiły się już pierwsze problemy. Niestety, kocioł dużego parowozu jest otwierany przez dzieci, które próbują wchodzić do środka. Park Rataje w Poznaniu, Skansen Średzkiej Kolei Powiatowej. Lokomotywa, która tam stoi ma niczym niezabezpieczone wrota kotła! Zdemontowano ogrodzenie i już amatorzy mocnych wrażeń wchodzą do wnętrza kotła parowozu! Nikt nie pilnuje tego terenu nie ma też kamer monitoringu wizyjnego! Bardzo łatwo o tragedię w tym miejscu! Dzieci i młodzież mogą dla zabawy zamknąć kogoś w wnętrzu kotła lokomotywy! - napisał nasz czytelnik.
Wielokrotnie była mowa, że przede wszystkim kocioł w dużym parowozie powinien być zaspawany, bo niemożliwością jest żeby dzieci, które są bardzo kreatywne i mają różnego rodzaju pomysły miały jakiekolwiek możliwości wchodzenia do kotła, co jest bardzo niebezpieczne - komentował w rozmowie z WTK Adam Pawlik, przewodniczący Rady Osiedla Rataje.
Urzędnicy na nowo zabezpieczą parowóz i wzmocnią kontrolę nad skansenem. Te zabezpieczenia zostały naruszone, więc postanowiliśmy już bez żadnych poleceń, zleceń sami zaspawać to wejście. Sytuacja monitorowana jest przez przez Wydział Kryzysowy Miasta Poznania. Policja oraz służby zostały poproszone o większą pieczę nad tym obszarem - dodaje prezes PIM.
Park Rataje budowany w dużej cześć z pieniędzy Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska kosztował prawie 15 milionów zł. Jest największym parkiem budowanym po 1989 roku w Polsce.
Najpopularniejsze komentarze