Kompromitacja w wielkopolskim mieście. Miało być referendum w sprawie odwołania burmistrza, ale nie będzie
Chodzi o Wrześnię.
Pod koniec września informowaliśmy za Radiem Poznań, że we Wrześni udało się zebrać wymaganą liczbę podpisów w sprawie zorganizowania referendum, by odwołać burmistrza miasta. Teraz okazuje się, że referendum nie będzie. Lokalny portal wrzesnia.info.pl podaje, że Komisarz Wyborczy z Konina, do którego trafił referendalny wniosek, odrzucił go. Powód? Zakwestionowano blisko 1000 podpisów złożonych pod wnioskiem.
Pod wnioskiem miało się podpisać prawie 4000 osób, wymagane było 3570. Jako prawidłowe głosy poparcia uznano jedynie te od 2961 mieszkańców. Aż 988 uznano za wadliwe. Tym samym referendum się nie odbędzie.
Burmistrz Tomasz K. już w listopadzie 2023 roku został zawieszony w czynnościach po tym, jak zatrzymało go Centralne Biuro Antykorupcyjne. Postawiono mu trzy zarzuty: udzielenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi służby celno-skarbowej, żądania łapówki od firmy, która chciała wybudować biogazownię, oraz zeznania nieprawdy i zatajenia prawdy w zeznaniach składanych w 2019 roku. Grozi mu do 10 lat więzienia, proces trwa. Mężczyzna nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów. Dlatego w ubiegłym roku wystartował w wyborach samorządowych i je wygrał. Nie może jednak pełnić swojej funkcji.
Najpopularniejsze komentarze