Reklama
Reklama

Sebastian Kulczyk: zaczynałem od roznoszenia ulotek

Sebastian i Dominika Kulczykowie | fot. PAP/Leszek Szymański
Sebastian i Dominika Kulczykowie | fot. PAP/Leszek Szymański

Jeden z najbogatszych Polaków podzielił się opowieściami z początku jego biznesowej drogi.

Sebastian Kulczyk urodził się w Poznaniu, tutaj kończył również liceum ogólnokształcące czy studia wyższe. Od 2013 roku kierował Kulczyk Investments, a po śmierci ojca, wraz z siostrą Dominiką, odziedziczył imperium Jana Kulczyka.

Ferie Zimowe pełne atrakcji! Tylko w HAVET Hotel nad samym morzem. Pakiet z nurkowaniem, bogatym programem warsztatów i animacji oraz zupą w porze lunchu. Kolekcjonuj wspomnienia!
REKLAMA

Początkowo rodzeństwo wspólnie zarządzało majątkiem, jakiś czas temu dokonano podziału. Dziś biznesy Sebastiana kulczyka wycenia się na 4,7 mld zł.

Przedsiębiorca był gościem programu "Nino o biznesie" Wirtualnej Polski. Opowiadał w nim m.in. o swoich początkach w biznesie. - Były to wczesne lata 90. Ulotki były topowym jak na te czasy kanałem marketingowym i było czymś naturalnym, że chcąc pomóc w rodzinnej firmie zdarzały się tego typu epizody - powiedział biznesmen. - To na pewno praca ciężka fizycznie, ale nie wymagająca wtedy ode mnie jakichś wielkich umiejętności marketingowych czy sprzedażowych - dodał.

Miliarder pytany by również m.in. o to na co wydaje pieniądze osoba dysponująca takim majątkiem. - Najbardziej wartościową rzeczą, na którą warto zbierać pieniądze to emocje i przeżycia. Po latach to je będziemy wspominać, a nie przedmioty, którymi się otaczamy - stwierdził.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

3℃
1℃
Poziom opadów:
0.2 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
14.10 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro