Kibice Lecha przywitani w Szczecinie bułkami z paprykarzem i brudnymi krzesełkami
Zgodnie z zapowiedziami kibice Lecha Poznań pojawili się na stadionie w Szczecinie.
Na fanach Kolejorza ciąży nałożony przez Komisję Ligi zakaz zorganizowanych wyjazdów. To nie przeszkadza im jednak w wspieraniu zespołu na meczach wyjazdowych. Oficjalnie celem ich podróży są inne "atrakcje", a na stadionach pojawiają się "przy okazji". To wybieg powszechnie stosowany przez poznaniaków w tego typu sytuacjach. W przypadku wyjazdu do Szczecina oficjalnym celem wycieczki była dawna fabryka paprykarzu. Nikomu nie przeszkadzał fakt, że obiekt został zburzony dwa lata temu. Kibice Lecha wspólnie udali się do Szczecina i zameldowali pod stadionem. Na obiekt wchodzili już jednak "osobno", a nie jako grupa. W ten sposób omijany jest zakaz przeprowadzania zorganizowanych wyjazdów.
A w sektorze gości przed meczem Pogoń Szczecin - Lech Poznań ktoś rozsmarował na krzesełkach paprykarz szczeciński. Takie niespodzianki na stadionie im. Floriana Krygiera w Szczecinie. Tylko czy będzie do niego jakieś pieczywo czy tak po prostu z ziemniakami? 😎 #POGLPO pic.twitter.com/afFDO4iJcy
— Maciej Muszyński (@MailMuszynski) 27 października 2018
Najpopularniejsze komentarze