Wójt od maja siedzi w areszcie. Mimo to poparło go 48,5% mieszkańców
Wójt gminy Daszyna (woj. łódzkie) jest podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej za co grozi mu kara nawet dwunastu lat pozbawienia wolności. Mimo to samorządowiec cieszy się ogromnym poparciem, do zwycięstwa w pierwszej turze zabrakło mu 28 głosów.
Wójtem gminy Daszyna jest Zbigniew W., na którym ciążą 92 zarzuty. Wśród nich jest między innymi udział w zorganizowanej grupie przestępczej, Łupem grupy miało paść kilka milionów złotych. Wójt trafił do aresztu w maju, ale nie przeszkodziło mu tu w udziale w wyborach, a w tych zdobył zaskakująco wysokie poparcie. Jak informuje TVN24 zagłosowało na niego 856 mieszkańców, co przekłada się na 48,5% głosów. Do zwycięstwa w pierwszej turze zabrakło mu 28 głosów -Dotychczasowy wójt będzie w drugiej turze mierzył się z Tadeuszem Dymnym, którego poparło 481 osób (27,2%) - informuje w rozmowie z telewizją Danuta Kaźmierczak, przewodnicząca gminnej komisji wyborczej w Daszynie. Trzeci kandydat zdobył poparcie 429 mieszkańców (24,3%).
Dopóki Zbigniew W. nie został skazany prawomocnym wyrokiem sądu może sprawować funkcję wójta, a w czasie przebywania w areszcie jego obowiązki pełni jego zastępca. Po skazaniu Rada Gminy powinna podjąć uchwałę o wygaszeniu mandatu. Jeśli tego nie zrobi, decyzję podejmie wojewoda.