Po kilku miesiącach przerwy ruchome schody na Dworcu Głównym znowu działają
PKP wywiązało się w końcu z obietnicy naprawienia schodów, które niemal od początku roku stały bez ruchu.
Na zepsute schody prowadzące na drugie piętro Dworca Głównego skarżyli się podróżujący, m.in. Szymon Bojdo z Teatru Ósmego Dnia oraz kandydat Społecznej Koalicji Prawo do Miasta do Rady Miasta, Paweł Sowa. Panowie pod koniec sierpnia nagłośnili problem z dostaniem się na drugi poziom gmachu dworca. W owym czasie, prócz zepsutych od dłuższego czasu schodów, nie działała także winda. Taki stan rzeczy utrzymywał się około dwóch tygodni.
- Odnotowaliśmy kilka skarg pasażerów, ale jednocześnie szybko wskazaliśmy alternatywne drogi dotarcia w każde miejsce na Dworcu Głównym - mówił we wrześniu w rozmowie z Gazetą Wyborczą Michał Stilger, rzecznik PKP. W praktyce dostanie się na drugi poziom dworca stwarzało niepotrzebne problemy.
Po kilku miesiącach oczekiwania schody jednak znowu ruszyły, a podróżujący nie muszą korzystać z ruchomych schodów od strony galerii, ani windy, zlokalizowanej przy peronie nr 1.