Biedronka przejmie część sklepów franczyzowych należących do Piotra i Pawła
Nie ustają medialne spekulacje dotyczące przyszłości sieci Piotr i Paweł. Teraz pojawiła się informacja, że Biedronka przejmie część sklepów prowadzonych w formie franczyzy.
O problemach Piotra i Pawła i poszukiwaniach inwestora mówi się od wielu miesięcy. Ostatnio sytuacja nabrała przyśpieszenia. Do poznańskiego sądu trafiły wnioski o ogłoszenie upadłości, a następnie sieć złożyła wniosek o rozpoczęcie postępowania sanacyjnego. Sąd wyraził na to zgodę, a to oznacza, że spółka może dalej prowadzić działania restrukturyzacyjne.
Już w ubiegłym tygodniu informowaliśmy, że zamknięte zostało siedem sklepów należących do sieci, a Piotr i Paweł chciałby wrócić do swoich korzeni -Marka powróci do swoich korzeni w zakresie asortymentu, klientów i pozycji na rynku. Wkrótce pokażemy w Poznaniu wzorcowy sklep ze zmianami, jakie docelowo planujemy wprowadzić w całej sieci - tłumaczył wówczas na łamach poznańskiej Gazety Wyborczej Aleksander Rosa z Piotra i Pawła.
Jednocześnie pojawiły się informacje, że cały czas nie jest wykluczone pozyskanie inwestora, sprzedaż całości lub części sieci handlowej. W środę Wiadomości Handlowe poinformowały, że zawarto wstępne porozumienie z przedstawicielami sieci Biedronka. Portugalski koncern przejmie część spośród siedemdziesięciu sklepów Piotra i Pawła działających na zasadach franczyzy. Z informacji portalu wynika, że trwa ustalanie ostatnich szczegółów, a wytypowane sklepy zaczną działać pod szyldem Biedronka już w październiku.
Dziennikarze WH twierdzą, że informacje potwierdzili w kilku źródłach, ale przedstawiciel Piotra i Pawła na razie ich nie komentuje. Wśród sklepów, które przejmie Biedronka ma być między innymi sklep w poznańskim Centrum Franowo.