Reklama
Reklama

Warta Poznań gra w Grodzisku, a z jej stadionu skorzysta Polonia

Kibice Warty czekają na powrót piłkarzy do Poznania fot. Roger Gorączniak
Kibice Warty czekają na powrót piłkarzy do Poznania fot. Roger Gorączniak

Brak odpowiedniej infrastruktury spędza sen z powiek fanom dwóch poznańskich zespołów.

Warta Poznań w miniony piątek zainaugurowała rozgrywki Fortuna I Ligi i zdobył punkt w starciu z Garbarnią Kraków. Niestety, wielu fanów Zielonych nie mogło zobaczyć tego na własne oczy: mecz rozegrano w Grodzisku Wielkopolskim.

Powód tego stanu rzeczy jest oczywisty: obiekt przy Drodze Dębińskiej nie spełnia wymogów licencyjnych. Władze Zielonych po raz kolejny zainwestowały spore środku w doraźny remont "Ogródka", ale wciąż nie wiadomo kiedy Warta wróci do Poznania. Klub nie może liczyć w tym temacie na wsparcie miasta, a bez niego kompleksowy remont obiektu jest niemożliwy.

Choć "Ogródek" nie spełnia wymogów I ligi mężczyzn, to jest wystarczający na standardy ekstraligi kobiet, w której grać będzie TS Polonia Poznań.

Awans był dla piłkarek i władz tego klubu ogromną radością, ale zrodził również wiele problemów. Stadion przy ul. Harcerskiej jest w fatalnym stanie, a tak małej organizacji nie stać na inwestycje w infrastrukturę.

Polonia zorganizowała akcję "Trzeba mieć jaja?", mającą na celu uświadomienie poznaniakom, że w stolicy Wielkopolski grają również kobiety. Bilbordy czy kampania w internecie budziły ciekawość, ale nie zmieniły finansowej sytuacji klubu.

Istniało ryzyko, że Polonia nie przystąpi do rozgrywek, ale pomogła sama zmagająca się z problemami Warta. Zieloni udostępnili piłkarkom swój obiekt i to na nim Polonia będzie podejmować rywali w ekstralidze kobiet.

Pierwszy mecz już w najbliższą sobotę. O 11:00 Polonia podejmie AZS Uniwersytet Jagielloński Kraków.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

4℃
1℃
Poziom opadów:
0.4 mm
Wiatr do:
14 km
Stan powietrza
PM2.5
10.80 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro