Poznański zarząd PO chce dymisji Tomasza Lewandowskiego
Tomasz Lewandowski jest kandydatem poznańskich środowisk lewicowych, a jednocześnie urzędującym zastępcą prezydenta Jacka Jaśkowiaka. To nie podoba się części poznańskich polityków PO, którzy wzywają Jacka Jaśkowiaka do zdymisjonowania swojego zastępcy.
O tym, że Tomasz Lewandowski będzie kandydował na stanowisko prezydenta Poznania, wiadomo od kilku tygodni. Nie było jednak pewne, czy będzie jedynym lewicowym kandydatem. W weekend udało się jednak dojść do porozumienia z Sojuszem Lewicy Demokratycznej, który poparł Lewandowskiego.
Okazuje się jednak, że problem z taką kandydaturą, ma część poznańskich polityków Platformy Obywatelskiej. Jak dowiedziała się poznańska Gazeta Wyborcza, podczas zarządu miejskiego partii przegłosowano uchwałę w sprawie startu Tomasza Lewandowskiego w wyborach. Politycy PO wzywają w niej Jacka Jaśkowiaka do zdymisjonowania zastępcy lub przekonania go do rezygnacji z udziału w wyborach. Uchwałę zgłosił Aleksander Kowalewicz związany z szefem miejskich struktur Bartoszem Zawieją.
Z informacji GW wynika, że uchwała została przyjęta, bo na posiedzeniu zabrakło Jacka Jaśkowiaka, Mariusza Wiśniewskiego oraz Marka Sternalskiego. Na gorąco uchwałę skomentował Tomasz Lewandowski -Decyzja o starcie jest moją i środowiska lewicy autonomiczną decyzją. Jakkolwiek szanuję swoich partnerów w radzie miasta, trudno jednak, żebym zgodził się na to, by to oni podejmowali. Jeśli chodzi o moją i prezydenta Jacka Jaśkowiaka współpracę w ramach władzy wykonawczej, to decyduje o tym wyłącznie prezydent - powiedział zastępca prezydenta w rozmowie z gazetą.
We wtorek wieczorem sprawy nie skomentował ani Bartosz Zawieja, ani prezydent Jacek Jaśkowiak.
Najpopularniejsze komentarze