Polska pokonała Japonię po bramce wychowanka Lecha Poznań. Kompromitująca końcówka spotkania
Dodano czwartek, 28.06.2018 r., godz. 18.15
Reprezentacja Polski uniknęła całkowitej kompromitacji i w ostatnim swoim meczu na mistrzostwach świata odniosła pierwsze zwycięstwo.
Mecz w Wołgogradzie nie był wielkim widowiskiem. Grający bez kilku podstawowych zawodników Japończycy nie zamierzali podejmować zbędnego ryzyka, a piłkarze Adama Nawałki nie mieli pomysłu, żeby skutecznie zaatakować ich bramkę.
W drugiej połowie Polacy nadal nie wyglądali jak zespół walczący o honor. Jeden z nielicznych plusów można było zapisać przy nazwisku Rafała Kurzawy i to właśnie zawodnik Górnika Zabrze odegrał kluczową rolę przy bramce. Najpierw sam wywalczył rzut rożny, a następnie dobrze dośrodkował w pole karne, umożliwiając zdobycie bramki Janowi Bednarkowi.
Końcówkę spotkania trudno skomentować. Skromna porażka zapewniała awans Japończykom, przez co skupili oni się na wymienianiu piłki na swojej połowie. Niestety, "Orły" Nawałki nie zamierzały się przemęczać, co zaowocowało kuriozalną sytuacją. Idealnym podsumowaniem było zachowanie Kamila Grosickiego, który zasymulował uraz, żeby umożliwić wejście na boisko Jakubowi Błaszczykowskiemu. Na szczęście arbiter zlitował się nad kibicami i zakończył mecz.
Japonia - Polska 0:1 (0:0)
Japonia: 1. Eiji Kawashima - 19. Hiroki Sakai, 22. Maya Yoshida, 20. Tomoaki Makino, 5. Yūto Nagatomo - 21. Gōtoku Sakai, 16. Hotaru Yamaguchi, 7. Gaku Shibasaki, 9. Shinji Okazaki (47, 15. Yūya Ōsako), 11. Takashi Usami (65, 14. Takashi Inui) - 13. Yoshinori Mutō (82, 17. Makoto Hasebe)
Polska: 22. Łukasz Fabiański - 18. Bartosz Bereszyński, 15. Kamil Glik, 5. Jan Bednarek, 3. Artur Jędrzejczyk - 11. Kamil Grosicki, 10. Grzegorz Krychowiak, 6. Jacek Góralski, 19. Piotr Zieliński (79, 14. Łukasz Teodorczyk), 21. Rafał Kurzawa (80, 17. Sławomir Peszko) - 9. Robert Lewandowski
Bramka: Jan Bednarek 59
Najpopularniejsze komentarze