Reklama
Reklama

Adam Nawałka: Chile przypomina Kolumbię, ale i Senegal

fot. Maciej Kopiński
fot. Maciej Kopiński

W piątek reprezentacja Polski zmierzy się na INEA Stadionie z drużyną Chile.

Dla biało-czerwonych będzie to przedostatni test przed mundialem w Rosji. - Mecze towarzyskie traktujemy jak jeden z etapów przygotowań. Tak dobieraliśmy rywali, żeby były to wartościowe sprawdziany. Chile prezentuje się świetnie pod względem wyszkolenia, a także sposobu gry. Przypomina Kolumbię, ale w pewnych elementach również Senegal - mówił na konferencji prasowej trener Adam Nawałka.
- Liczymy, że mecz będzie toczyć się w dobrym tempie, chociaż podczas pobytu w Arłamowie dużo pracy włożyliśmy w przygotowania motoryczne i wczoraj było widać u piłkarzy zmęczenie. Najważniejsza będzie jednak dyspozycja podczas mundialu - kontynuował selekcjoner.
Wciąż nie wiadomo czy w Rosji zagra Kamil Glik. To z kolei stwarza szansę występu dla wychowanków Lecha Poznań: Jana Bednarka i Marcina Kamińskiego. - Uraz Kamila nieco zaburzył przygotowania w sensie personalnym. Zawsze mamy jednak przygotowany inny wariant. Od początku mieliśmy na uwadze, że kogoś może zabraknąć - przyznał Nawałka.
Na konferencji obecny był także wspomniany Kamiński, dla którego jest to powrót w świetnie znane sobie strony. - Czas tutaj spędzony był dobrym czasem. To ekscytujące móc znaleźć się tutaj w koszulce kadry i mieć szansę na występ. Trzeba to jednak odłożyć na bok i skupić, żeby pokazać trenerowi, że jeżeli miejsce w kadrze się zwolni, to mi się ono należy - stwierdził wychowanek Lecha.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

4℃
-2℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
14 km
Stan powietrza
PM2.5
11.50 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro