Deszcz i grad w Wielkopolsce: najgorzej w okolicach Kórnika
Pogoda daje się już we znaki mieszkańcom Wielkopolski. Strażacy mają wiele zgłoszeń, interweniowali już około 100 razy.
Zgodnie z zapowiedziami meteorologów po południu nad Wielkopolską pojawiły się burzowe chmury, opady deszczu i gradu. Już około godziny 17 dyżurny wojewódzkich strażaków informował, że intensywne opady deszczu przeszły w okolicach Wronek, gdzie strażacy wówczas interweniować musieli około 20 razy. Wszystkie interwencje dotyczyły zalań i podtopień.
O intensywnych opadach przez cały czas informują nas również czytelnicy. Pada od półtorej godziny, ulewy, silny wiatr, grad wielkości wiśni - pisze mieszkaniec Kórnika. Podobne relacje dostaliśmy też od czytelników z Obornik, czy miejscowości Niewierz w powiecie szamotulskim.
Obecnie strażacy w Wielkopolsce interweniowali już około 100 razy. Najwięcej zgłoszeń mamy z okolic Kórnika - Biernatki, Bonin, Wronek oraz Szamotuł. Głownie zgłoszenia dotyczą zalań - wzywani jesteśmy do wypompowywania wody - mówi dyżurny wojewódzkich strażaków. Cały czas odbieramy też kolejne zgłoszenia - dodaje. Przypomnijmy, że do godziny 2:00 w niedzielę obowiązuję ostrzeżenie IMGW dotyczące burz, deszczu, silnego wiatru i lokalnie gradu.
Najpopularniejsze komentarze