PESA połączy się z Cegielskim?
Bydgoską fabrykę wagonów z kłopotów ma wyciągnąć Polski Fundusz Rozwoju, a zdaniem Dziennika Gazety Prawnej, to pierwszy krok do połączenia zakładu z poznańskim Cegielskim.
Bydgoska PESA od dwóch lat mierzy się z problemami finansowymi. Właśnie wtedy przyjęła zbyt dużo kontraktów, z których nie potrafiła się wywiązać w terminie, co skończyło się nałożeniem kar od zamawiających pojazdy podmiotów.
Dziś już wiadomo, że państwowy Polski Fundusz Rozwoju ma być "ratunkiem" dla fabryki. Z doniesień Dziennika Gazety Prawnej wynika, że coraz bardziej prawdopodobne staje się połączenie PESY z poznańską Fabryką Pojazdów Szynowych H. Cegielski, która od 8 lat znajduje się pod pieczą innego państwowego podmiotu - Agencji Rozwoju Przemysłu. Jak zauważają rozmówcy Dziennika, najpierw jednak PESA musi odzyskać płynność finansową.
Według specjalistów, połączenie doprowadziłoby do utworzenia bardzo silnego producenta taboru. Podobne zabiegi stosowane są na całym świecie, a Polska mogłaby zacząć konkurować w tym zakresie z innymi państwami. Niektórzy znawcy tematu idą o krok dalej i sugerują, że w konsolidacji mógłby wziąć udział jeszcze jeden zakład - Newag. Pojawią się jednak wątpliwości związane z tym, czy brak konkurencji na polskim rynku nie przełożyłby się na rosnące ceny pociągów czy tramwajów, a to zła informacja dla zamawiających.