Po godzinie 23 w centrum nie kupimy alkoholu. Picie nad Wartą będzie dozwolone?
Nowelizacja ustawy o zachowaniu w trzeźwości dała samorządom nowe narzędzia do regulacji kwestii sprzedaży i spożywania alkoholu. Władze Poznania chcą z nich skorzystać.
Największa zmiana dotyczyć będzie sklepów znajdujących się w ścisłym centrum. Od godz. 23:00 do 6:00 nie kupimy w nich żadnego alkoholu. - Z uwagi na lokalizację często korzystają z nich klienci, którzy nie zawsze zachowują się tak jak powinni - tłumaczył w rozmowie z telewizją WTK wiceprezydent Mariusz Wiśniewski.
Zakaz nie obejmie pubów, restauracji czy pijalni. Tam nadal przez całą noc i bez żadnych ograniczeń będzie można kupować i spożywać napoje wyskokowe.
Propozycja prezydenta musi zostać zaakceptowana przez radę miasta. Odpowiedni wniosek ma trafić do niej w marcu, co oznacza, że zakaz mógłby zacząć obowiązywać już w kwietniu. Intencją władz jest zachowanie porządku na ulicach ścisłego centrum, o co trudno szczególnie w weekendowe noce.
- Tłum jest zawsze tłumem i rodzi hałas, czasem przez całą noc - stwierdził Sławomir Cichocki, radny ze Starego Miasta.
Zmiany są możliwe dzięki prawu uchwalonemu przez PiS. Swój udział w nowelizacji ma m.in. Szymon Szynkowski vel Sęk, były radny z Poznania, a obecnie parlamentarzysta. - Chodzi o to, żeby działać punktowo tam, gdzie sprzedaż alkoholu wywołuje problemy. Jednocześnie pogodziliśmy racje przedsiębiorców i klientów - przekonywał.
Nieco lepsze informacje mamy dla fanów picia "pod chmurką". Znowelizowana ustawa całkowicie zakazuje spożywania alkoholu w miejscach publicznych. Dotąd poznaniacy chętnie czynili to m.in. na brzegach Warty. Prawdopodobnie nadal będzie to możliwe. Miasto planuje wyłączyć spod zakazu położone bezpośrednio nad rzeką okolice Starej Gazowni, Politechniki Poznańskiej czy mostu Królowej Jadwigi.
Najpopularniejsze komentarze