Radna PiS "przerobiła" plakat radnej Zjednoczonej Lewicy i wywołała burzę
Internauci uznali ją za "królową Painta".
Radna Zjednoczonej Lewicy Beata Urbańska zadowolona z sukcesu w walce o wprowadzenie bezpłatnej komunikacji miejskiej dla uczniów z podstawówek i gimnazjów umieściła w internecie swój plakat. Były na nim jej zdjęcie, krótki tekst "Dzieciaki bez biletów" i opis. Po poniedziałkowym przegłosowaniu przez radnych propozycji z darmowymi przejazdami, bliźniaczy plakat na swoim facebookowym profilu umieściła radna PiS Ewa Jemielity. Jest na nim jej zdjęcie i... wycięty tekst z plakatu Beaty Urbańskiej. Wycięcia dokonano tak nieudolnie, że na plakacie Jemielity są nawet... włosy Urbańskiej.
Na "plagiat" uwagę zwróciło stowarzyszenie Ulepsz Poznań. - Na rozluźnienie wieczorne mamy dla Was niezły "lol-content" w postaci konkursu bez nagród. Znajdź 1 podobieństwo w zaprezentowanych grafikach. Uwaga, poziom trudności: wysoki. Brawo dla pani radnej Ewy Jemielity za pomysłowość i kunszt obsługi Painta - ironizuje stowarzyszenie na Facebooku.
Swój plakat "zrobił" również Marek Sternalski, radny PO. - Przepraszam, jeśli PiS się podłączył, to nas też nie może zabraknąć - tłumaczy. I wkleił swoją ironiczną wersję plakatu z hashtagiem "królowiepainta".
Radna Jemielity zapewnia, że jej plakat miał być jedynie "żartem".
Najpopularniejsze komentarze