Bójka pasażera z kontrolerami biletów. Pasażer miał mieć już wcześniej konflikt z kontrolerem
W poniedziałek pisaliśmy o bójce pomiędzy pasażerem, a kontrolerami biletów. Pasażer usłyszał już zarzuty w tej sprawie, ale okazuje się, że pasażer był już wcześniej skonfliktowany z kontrolerem.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek po godzinie dziewiątej rano -Na ulicy Głogowskiej, na wysokości Rynku Łazarskiego w tramwaju nr 5 doszło do bójki. Pasażer szarpał się z kontrolerami biletów. Na miejsce zmuszeni byliśmy wezwać policję. Funkcjonariusze po przybyciu na miejsce rozdzielili obie strony i zajęli się sprawą. Po interwencji tramwaj nr 5 mógł ruszyć w swoją dalszą trasę. Od godziny 9:32 ruch w kierunku Górczyna został wznowiony -relacjonował na naszych łamach dyżurny nadzoru ruchu.
Dziś do sprawy wrócił Głos Wielkopolski. Okazuje się, że napastnik został przez policjantów zatrzymany - Spędził on noc w policyjnym areszcie i usłyszał już zarzut kierowania gróźb karalnych. Grozi mu za to grzywna lub nawet kara pozbawienia wolności do dwóch lat. Niewykluczone, że zarzuty zostaną jeszcze uzupełnione - mówi w rozmowie z gazetą Patrycja Banaszak z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. Okazało się też, że nie było to pierwsze spotkanie pasażera i jednego z kontrolerów. Między mężczyznami już w przeszłości miało dojść do jakiegoś konfliktu i to była bezpośrednia przyczyna wczorajszej bójki.
Najpopularniejsze komentarze