Bramkostrzelny napastnik nie wróci zimą do Lecha Poznań
Lech Poznań nie skorzysta z możliwości skrócenia okresu wypożyczenia Pawła Tomczyka.
19-letni napastnik broni obecnie barw pierwszoligowego Podbeskidzia Bielsko-Biała. W 22 meczach zdobył 7 bramek i zaliczył 3 asysty, jest również regularnie powoływany do reprezentacji U-21 Czesława Michniewicza.
Na wylocie z Kolejorza są Deniss Rakels i Nicki Bille Nielsen, a wielu fanów właśnie w Tomczyku upatrywało rywala dla Christiana Gytkjaera. Wychowanek Lecha będzie musiał jednak poczekać na swoją szansę przy Bułgarskiej.
- Paweł w ostatnich miesiącach trafił do nowego środowiska, zaaklimatyzował się w nim i potwierdził, że może być w przyszłości dobrym zawodnikiem. Pozostanie na wypożyczeniu jest dla niego najlepszym obecnie sposobem na szybki rozwój i zbieranie doświadczenia. W Bielsku-Białej ma do tego warunki, rok temu sprawdził się tam zresztą również Robert Gumny. Przed nim ciężka praca, której efektem ma być powrót do I drużyny Lecha, w której mógłby stać się jej ważnym ogniwem - tłumaczył na łamach oficjalnej strony klubu wiceprezes Piotr Rutkowski.
Tomczyk przynajmniej do czerwca grać będzie na pierwszoligowych boiskach, a decyzje dotyczące jego przyszłości zapadną latem.