Kolejne śmiertelne potrącenie w Wielkopolsce
Do zdarzenia doszło w Sadlnie na terenie gminy Wierzbinek w poniedziałkowe popołudnie.
Już po zapadnięciu zmroku 59-letni kierowca dostawczego Forda poczuł silne uderzenie. Przednia szyba pękła na znacznej powierzchni, ale mężczyzna nie wiedział co się stało. - Okazało się, że potrącił 62-letniego mieszkańca gminy Wierzbinek, który prowadził rower. Uderzenie było bardzo silne. Pieszy zginął na miejscu - informuje konińska policja.
Pieszy nie miał na sobie żadnych elementów odblaskowych, a dodatkowo rower nie miał oświetlenia. Mężczyzna był więc praktycznie niewidoczny dla kierowców poruszających się drogą. - Rower dla wielu jest podstawowym środkiem lokomocji i koniecznie muszą oni zatroszczyć się o podstawowe oświetlenie. Jeżeli niektórych nie przekonuje fakt, że wymagają tego przepisy, to warto uświadomić sobie, że kilkanaście złotych wydane na przednią i tylną lampkę może najzwyczajniej uratować życie - kończy.
To kolejny pieszy, który ginie w grudniu na wielkopolskich drogach. Ograniczenie liczby śmiertelnych wypadków na drogach ma na celu akcja Błysk, która rozpoczęła się w poniedziałek. Piszemy o niej TUTAJ.
Najpopularniejsze komentarze