Reklama
Reklama

Rene Poms znów zwycięski. Lech Poznań - Cracovia 1:0

fot. Tomasz Szwajkowski
fot. Tomasz Szwajkowski

W meczu 19. kolejki Lotto Ekstraklasy Lech Poznań pokonał na INEA Stadionie Cracovię. Decydującego gola zdobył Emir Dilaver. Kolejorza, w miejsce zawieszonego Nenada Bjelicy, prowadził Rene Poms.

Goście chcieli zaskoczyć gospodarzy i w początkowej fazie spotkania grali dość odważnie. Dało to efekt już w 3. minucie: po ciekawie rozegranym rzucie rożnym piłkę do siatki skierował Krzysztof Piątek. Arbiter skorzystał jednak z VAR i doszedł do wniosku, że napastnik Pasów skacząc do główki faulował Emira Dilavera.
W miarę upływu czasu inicjatywę przejmował Kolejorz. Aktywny był Maciej Makuszewski, największe zagrożenie stanowił jednak Darko Jevtić, który kilkukrotnie zmusił Grzegorza Sandomierskiego do mocnego wysiłku.
Co ciekawe w pierwszej połowie Mariusz Złotek nie uznał jeszcze dwóch trafień: raz do siatki rywala trafił Lech, raz Cracovia, ale w obu sytuacjach sędzia dopatrzył się pozycji spalonych.
Kolejorz zdominował Cracovię, brakowało jednak celnych dośrodkowań, a przy strzałach z dystansu czujny był Sandomierski. W końcu jednak Pasy dały się zaskoczyć: Jevtić dośrodkował z rzutu rożnego, a Dilaver świetnie wbiegł na 5. metr i strzałem głową dał Lechowi prowadzenie.
Po zmianie stron goście nie rzucili się do desperackich ataków, a gospodarze nie zamierzali podejmować zbędnego ryzyka. Efekt był prosty do przewidzenia: gra toczyła się głównie w środku pola, mało było efektownych akcji i strzałów na bramkę.
Gry Pasów nie poprawiały nawet zmiany personalne. Krakowianom brakowało armat zdolnych do rozbicia muru, za którym schowali się lechici, od czasu do czasu decydujący się na wypady pod bramkę Sandomierskiego.
W tym spotkaniu najważniejsze były 3 punkty i lechici wypełnili do zadanie. W pierwszej połowie zadali cios, a w drugiej schowali się za gardą i nie dali gościom rozwinąć skrzydeł. Duża w tym zasługa duetu Trałka - Tetteh, który w drugich 45 minutach świetnie zabezpieczył środek pola.
Lech Poznań - Cracovia 1:0 (1:0)

Składy:

Lech: Matus Putnocky - Robert Gumny, Emir Dilaver, Rafał Janicki, Wołodymyr Kostewicz - Łukasz Trałka, Maciej Gajos (Tetteh 46") - Maciej Makuszewski (Barkroth 28"), Darko Jevtić, Mihai Radut - Christian Gytkjaer (Rakels 79")

Rezerwowi: Jasmin Burić, Lasse Nielsen, Abdul Aziz Tetteh, Radosław Majewski, Deniss Rakels, Kamil Jóźwiak, Nicklas Barkroth

Cracovia: Sandomierski - Fink, Helik, Malarczyk, Pestka - Deja, Drewniak - Wójcicki (Wdowiak 59"), Hernandez (Szczepaniak 54"), Mihalik (Diego 73") - Piątek

Rezerwowi: Wilk, Siplak, Dimun, Szczepaniak, Wdowiak, Dytatjev, Diego

Bramki: Dilaver 38"

Kartki: Trałka 52" (żółta), Tetteh 55" (żółta), Wdowiak 88" (żółta), Fink 90" (żółta)

Sędzia: Mariusz Złotek

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

7℃
4℃
Poziom opadów:
4.8 mm
Wiatr do:
23 km
Stan powietrza
PM2.5
9.60 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro