Rekordowy transfer Bednarka: pieniądze wypłacił Lechowi bank
Znacznie wcześniej niż pierwotnie zakładano na konto Lecha Poznań wpłynęła cała kwota transferowa uzyskana za Jana Bednarka.
6 milionów euro plus ewentualne bonusy: przenosiny środkowego obrońcy do angielskiego Southampton oznaczały jednocześnie pobicie rekordu ekstraklasy. Kolejorz nie miał jednak otrzymać wszystkich pieniędzy od razu: płatność rozłożono bowiem na dwa lata.
Władze klubu porozumiały się jednak z poznańskim oddziałem korporacyjnym mBanku - to ta instytucja już teraz przelała całą kwotę na konto Lecha. Z punktu widzenia Kolejorza to bardzo ważne wydarzenie.
- Dotychczas bowiem nie zdarzało się, by podmioty sportowe były pozytywnie weryfikowane przez poważne instytucje finansowe w takim właśnie celu. To świadczy o bardzo wysokim poziomie organizacji i zarządzania finansami Kolejorza - wyjaśnił prezes Karol Klimczak.
Przed całą transakcją bank zbadał finanse Lecha i Southampton. Były one na tyle dobre, że nie było przeszkód w przeprowadzeniu całej operacji. Poznański klub poniesie koszty transakcji, które jednak udało się ograniczyć dzięki jej walutowemu charakterowi.
Po stronie Anglików nic się nie zmieni: przekazywane przez nich środki będą po prostu trafiać do banku.