Nenad Bjelica: nie mogę być zadowolony. Zabrakło nam cierpliwości
Lech Poznań po raz piąty z rzędu nie zdołał odnieść zwycięstwa. Trener Nenad Bjelica przyznał, że jego piłkarze znów nie zagrali zbyt dobrze.
Bezbramkowy remis z Sandecją Nowy Sącz rozczarował fanów Kolejorza, którzy niemal zapomnieli już jak smakuje zwycięstwo: zespół z Bułgarskiej po raz ostatni zdobył 3 punkty pierwszego października w starciu z Legią Warszawa.
- Dobrze zaczęliśmy, byliśmy zaangażowani. Pokazaliśmy, że chcemy wygrać, w pierwszej graliśmy jednak zbyt nerwowo. Chcieliśmy wszystko zrobić zbyt szybko i to się nie udało. Nie mieliśmy strzałów ani dobrych dośrodkowań, choć były ku temu okazje - komentował Bjelica mecz z Sandecją w rozmowie z reporterem Lech TV. - W drugiej połowie rywale mieli jedną czy dwie sytuacje, my podobnie. ale to zbyt mało. Nie mogę być zadowoleni z wyniku ani gry - dodał.
Według Chorwata przyczyna niepowodzeń może leżeć w psychice. - Bycie za bardzo zmotywowanym nie jest dobre. Trzeba odnaleźć balans - ocenił.
- Chcieliśmy wygrać mecz w pierwszej minucie, a to niemożliwe. Trzeba mieć cierpliwość przez całe spotkanie, a nam jej zabrakło. W drugiej połowie rywale byli nieco lepsi, mimo to mogliśmy wygrać - mówił szkoleniowiec.
Najpopularniejsze komentarze