Kajetan P. poczytalny czy nie? Jest problem z rozpoczęciem procesu
Choć już w lipcu gotowy był akt oskarżenia w sprawie Kajetana P. oskarżonego m.in. o zabójstwo, nie wiadomo kiedy rozpocznie się proces.
W połowie lipca Prokuratura Krajowa poinformowała, że skierowano do sądu akt oskarżenia w sprawie poznaniaka - Kajetana P. 27-latek jest oskarżony o zabójstwo (miał zabić lektorkę języka włoskiego, poćwiartować jej zwłoki i je podpalić), a także o czynną napaść na policjanta (zaatakował go w trakcie transportu z Malty, gdzie został zatrzymany) i psycholog, która rozmawiała z nim w trakcie pobytu mężczyzny w areszcie. Dodano, że P. przyznał się, do zabójstwa kobiety i złożył wyjaśnienia. W przypadku kolejnych zarzutów - nie zajął stanowiska.
Jak informuje Piotr Żytnicki z Gazety Wyborczej, sąd postanowił odesłać sprawę do prokuratury. Zdaniem sądu konieczne jest uzupełnienie materiału dowodowego. Wątpliwości ma też budzić kwestia poczytalności Kajetana P. Biegli przedstawiali bowiem sprzeczne opinie (jedni uważali, że mężczyzna jest poczytalny, a kolejni, że poczytalny nie jest), które powinno się ze sobą skonfrontować. Prokuratura natomiast twierdzi, że opinia o poczytalności mężczyzny jest pełna i wiarygodna.
Dziś nie wiadomo kiedy proces się rozpocznie. Dopiero 21 listopada sąd apelacyjny ma rozpatrywać zażalenie śledczych na cofnięcie sprawy przez sąd do prokuratury.