O zmianie nazwy ulicy Roosevelta zdecydują mieszkańcy?
Radny Tomasz Wierzbicki proponuje, by to poznaniacy zdecydowali jaką nową nazwę miałaby nosić ulica Roosevelta w centrum Poznania.
Pod koniec października tematem zmiany nazwy ulicy Franklina Delano Roosevelta zajęli się radni z Komisji Kultury i Nauki Rady Miasta. Zaproponowano, by trasa w centrum miasta nosiła imię Roosevelta, ale Theodore’a lub innego amerykańskiego prezydenta - Ronalda Reagana. Większość radnych zgodziła się na drugą opcję. Opinia radnych ma posłużyć GEOPOZ-owi do przygotowania propozycji uchwały w tej sprawie.
Tymczasem miejski radny Tomasz Wierzbicki postuluje, by nowa nazwa ulicy Roosevelta była wynikiem konsultacji społecznych. Jak zauważa, ulica ta jest jedną z ważniejszych w mieście, a tym samym wpływ na jej nową nazwę powinni mieć mieszkańcy. Radny chce, by przeprowadzono konsultacje w tej sprawie. W pierwszym etapie mieszkańcy zgłaszaliby swoje propozycje nazw, a w drugim - głosowali na wybrane propozycje (w tym na aktualną nazwę).
Nie jest to jedyna nazwa ulicy, która wzbudza emocje. W październiku pisaliśmy o propozycji radnego Marka Sternalskiego, by jedną z poznańskich ulic nazwać imieniem Margaret Thatcher. Radna Beata Urbańska postuluje natomiast, by w związku z ustanowieniem przez Sejm roku 2018 Rokiem Praw Kobiet, nadawać ulicom "kobiece" nazwy. Dziś tylko 8% nazw ulic czy skwerów i placów nosi właśnie "kobiece" nazwy.
Najpopularniejsze komentarze