Reklama
Reklama

Jevtić uratował Kolejorza. Lech Poznań - Wisła Kraków 1:1

fot. Tomasz Szwajkowski
fot. Tomasz Szwajkowski

W ostatnim październikowym spotkaniu Lech Poznań zremisował 1:1 z Wisłą Kraków. Gospodarze mieli wyraźną przewagę, ale gola zdobyli w ostatniej akcji meczu.

- Lech jest najgroźniejszy w pierwszych 30 minutach - mówił przed meczem Kiko Ramirez. Trener Wisły srogo się pomylił, ale z korzyścią dla siebie samego: po pół godzinie gry Wisła prowadziła dzięki bramce Carlitosa. Błąd we własnym polu karnym popełnił Nielsen, piłka trafiła pod nogi Wojtkowskiego, ten świetnie opanował futbolówkę i odegrał ją na 16. metr, a Hiszpan dopełnił formalności.
Lech miał straszne problemy ze stwarzaniem sobie sytuacji, a do ataku ruszył dopiero w ostatnich 10 minutach pierwszej połowy.
Najpierw błąd przy obronie strzału z dystansu popełnił Buchalik, ale przy dobitce z kilku metrów prosto w golkipera Wisły trafił Jevtić.
Buchalik do końca pierwszej połowy imponował formą, broniąc m.in. potężne strzały Gajosa i Majewskiego.
Po zmianie stron gospodarze kontynuowali swoje ataki. Momentami na bramkę Wisły sunęła prawdziwa nawałnica, defensywa gości pozostawała jednak szczelna. W kluczowych momentach Biała Gwiazda mogła liczyć na umiejętności Buchalika lub (częściej) na szczęście, bo lechici zmarnowali kilka stuprocentowych okazji, a przodował w tym Gytkjaer.
Piłkarze Kolejorza oddali 29 strzałów, a kluczowy okazał się ostatni z nich. Tuż przed końcem doliczonego czasu do zbyt krótko wybitej przez obrońcę piłki dopadł Darko Jevtić i strzałem z 11. metrów ustalił wynik spotkania.
Wynik 1:1 jest rozczarowaniem dla Kolejorza, szczególnie biorąc pod uwagę przebieg gry. Z drugiej strony gospodarze stracili punkty na własne życzenie: przy takiej liczbie sytuacji powinni wygrać różnicą kilku bramek.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA

Lech Poznań - Wisła Kraków 1:1 (0:1)

Składy:

Lech: Matus Putnocky - Robert Gumny (Barkroth 82"), Lasse Nielsen (Rakels 71"), Emir Dilaver, Wołodymir Kostewicz - Łukasz Trałka, Maciej Gajos (Radut 81"), Maciej Makuszewski, Radosław Majewski, Darko Jevtć, Christian Gytkjaer

Rezerwowi: Jasmin Burić, Jakub Moder, Abdul Aziz Tetteh, Mihai Radut, Nicklas Barkroth, Rafał Janicki, Deniss Rakels

Wisła: Michał Buchalik, Tomasz Cywka, Arkadiusz Głowacki, Zoran Arsenić, Maciej Sadlok, Kamil Wojtkowski, Vullnet Basha, Rafał Boguski (Ze Manuel 67"), Victor Perez, Jesus Imaz, Carlitos (Bałaniuk 76")

Rezerwowi: Julian Cuesta Diaz, Jakub Bartkowski, Rafał Pietrzak, Denys Bałaniuk, Tibor Halilović, Ze Manuel

Bramki: Jevtić 90"+ - Carlitos 8"

Kartki: Gumny 79" (żółta)

Widzów: 26 361

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Może być bardzo niebezpiecznie. Jest ostrzeżenie IMGW również dla Poznania!
2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
28.70 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro