Coraz więcej rodziców odmawia szczepienia dzieci. Polsce grozi epidemia?
Ruchy antyszczepionkowe cieszą się coraz większym poparciem. Za kilka lat Polsce może grozić z tego powodu epidemia.
O sprawie pisze wtorkowy "Dziennik Gazeta Prawna". Od stycznia do końca czerwca szczepień odmówili rodzice 25,3 tys. dzieci. To liczba o 10 procent większa niż przez cały rok 2016.
- To bardzo niepokojący sygnał. Nie spadliśmy jeszcze co prawda poniżej progu wyszczepialności, który chroni całą populację przed powrotem zakaźnych chorób, ale zmierzamy w tym kierunku - stwierdził prof. Andrzej Zieliński, były konsultant krajowy w dziedzinie epidemiologii. Jego zdaniem wirusy i bakterie będą swobodnie się rozprzestrzeniać po spadku poziomu zaszczepionych z obecnych 95 proc do 80-85 proc.
Zdaniem ekspertów bardzo groźnie będzie kiedy liczba odmów szczepień dojdzie do poziomu 100 tysięcy przypadków rocznie. W obecnym tempie osiągniemy ten stan za 6 lat.
Wielkopolska jest na czele niechlubnego rankingu (5,23 odmów na tysiąc mieszkańców). Gorzej pod tym względem jest tylko na Pomorzu (7,45) i na Śląsku (5,68).
Głównym powodem odmowy poddania dziecka szczepieniu jest brak wiary w jego skuteczność lub przekonanie o szkodliwości.
Szczepienia są w Polsce obowiązkowe, a za ich odmowę nakłada się mandaty. Wielu rodziców woli jednak ponieść odpowiedzialność finansową niż zaszczepić dziecko.
Najpopularniejsze komentarze