Koreański pocisk przeleciał nad Japonią. Trump: wszystkie opcje są brane pod uwagę

We wtorek Korea Północna przeprowadziła kolejny test rakiety dalekiego zasięgu. Pocisk przeleciał m.in. nad japońską wyspą Hokkaido.
Rakieta została wystrzelona z okolic Pjongjangu. Po pokonaniu ok. 2700 kilometrów rozpadła się na trzy części i wpadła do Oceanu Spokojnego.
Hokkaido to druga co do wielkości japońska wyspa. Władze nie zdecydowały się na zestrzelenie rakiety, wydano jednak ostrzeżenie dla ludności, informując m.in. o możliwej ewakuacji. Ostatecznie do niej nie doszło.
W sprawie próby jeszcze we wtorek zbierze się na specjalnej sesji Rada Bezpieczeństwa ONZ.
Swoje oświadczenie wydał już Donald Trump. - Świat otrzymał jasne przesłanie Korei Północnej: ten reżim pokazał pogardę dla wszystkich swoich sąsiadów, członków ONZ i międzynarodowych standardów - mówił prezydent USA, cytowany przez Fox News.
Trump podkreślał, że działania Korei Północnej tylko pogłębiają jej izolację i narażają ją na stanowcze reakcje. - W chwili obecnej pod uwagę brane są wszystkie opcje - dodał.