Zmiany w rejonie Starołęcka/Głuszyna i gigantyczne korki!
We wtorek rano wprowadzono zmiany w organizacji ruchu w rejonie powstającego ronda na skrzyżowaniu ulic Głuszyna i Starołęckiej. Kierowcy stoją tu w ogromnych korkach.
Prace związane z budową ronda na Starołęce rozpoczęły się w lipcu. We wtorek rano wykonawca prac wyłączył z ruchu fragment ulicy Starołęckiej pomiędzy Wadowicką i Andrychowską. Samochody skierowano objazdami. - Dla wyjeżdżających z Poznania wyznaczono objazd ulicami: Starołęcką - Wadowicką - Andrychowską - Starołęcką. Natomiast udający się do centrum Poznania, np. od strony Czapur, muszą się kierować ulicami: Lipnicką - Głuszyna - Staszowską - Czernichowską - Starołęcką - wyjaśniają Poznańskie Inwestycje Miejskie. Taka organizacja ruchu ma tu obowiązywać do czwartku.
Tymczasem już pierwszego dnia docierają do nas sygnały od kierowców o gigantycznych korkach w tej okolicy. - Zmiana organizacji ruchu (światła i objazd przez dwie uliczki osiedlowe - oczywiście znaków nikt nie przestrzega, że jest jeden kierunek) w rejonie przebudowy Starołęckiej / Głuszyna to jakiś koszmar - pisze Roksana. - Korek w stronę Poznania rozpoczyna się już w Czapurach, więc aby dojechać do Głuszyny od strony Poznania stoimy w korku albo objazd prze Czapury. Tak było już o 7 rano - dodaje.
Obecnie ulice Starołęcka i Głuszyna są zakorkowane, podobnie jak Lachowicka, Staszowska czy Czernichowska.