Bójka na ulicy Wrocławskiej: policja szuka uczestników zajścia
Wracamy do sprawy brutalnej bójki na ulicy Wrocławskiej przy Starym Rynku. Policji nie udało się nikogo zatrzymać, choć patrol pojawił się na miejscu po niespełna 4 minutach od zaobserwowania bijatyki. Trwają poszukiwania osób biorących udział w zajściu.
Do bójki doszło w niedzielę nad ranem. Najpierw były to przepychanki, które przerodziły się w regularną, krwawą bitwę. Z informacji od straży miejskiej wynika, że obserwator monitoringu zauważył bijących się mężczyzn o 4.58. - Od momentu, w którym kamera uchwyciła, że coś się tam dzieje, mija od 2 do 3 minut do zakończenia całego zajścia - mówi Przemysław Piwecki, rzecznik SM.
O 5.00 operator monitoringu poinformował o bójce dyżurnego policji. Patrole pojawiły się na miejscu po niespełna dwóch minutach od zgłoszenia. I nikogo nie zastały na miejscu. - Wszelkiego rodzaju zdjęcia czy nagrania robione przez osoby postronne są dla policjantów bardzo pomocne w ustalaniu przebiegu zdarzenia czy tożsamości osób, które biorą w nich udział - mówi Iwona Liszczyńska z biura prasowego wielkopolskiej policji.
Choć uczestników bójki nie zatrzymano, policjanci ich szukają. Jeśli rozpoznajesz kogoś z nagrania - skontaktuj się z funkcjonariuszami.
Najpopularniejsze komentarze