Nietypowy gość na Głuszynie: "myślałem, że oczy płatają mi figla"
Nasz czytelnik w środowy poranek natknął się na Głuszynie na nietypowego gościa. To szop pracz, który w naturalnym środowisku występuje w Ameryce Północnej.
- Wracałem zmęczony po nocce do domu. Nagle niespotykany widok zwrócił moją uwagę. I teraz nie wiadomo, czy oczy płatają mi figla, czy faktycznie moim oczom ukazał się szop pracz - pisze nasz czytelnik Krzysztof. - Porażony tym widokiem błagam w myślach, aby 9% baterii pozwoliło mi uruchomić aparat w telefonie. I oto jest proszę państwa: szop pracz z Głuszyny. Spotkałem go dziś na ul. Głuszyna na wysokości Dworku "Pod Platanem" - dodaje.
Choć szopy pracze pochodzą z Ameryki Północnej, można je spotkać również w Europie - szczególnie u naszych zachodnich sąsiadów. To właśnie z Niemiec dostają się na teren Polski - głównie w rejon Szczecina i ujścia Warty. To gatunek inwazyjny, który zagraża zwierzętom żyjącym w naszym kraju, dlatego obecność szopa pracza w Polsce jest monitorowana.
Najpopularniejsze komentarze