Reklama
Reklama

Dwóch lechitów kontuzjowanych. Robak nie zagra, bo... nie chce

fot. Tomasz Szwajkowski, archiwum
fot. Tomasz Szwajkowski, archiwum

W niedzielę Lech Poznań rozpocznie zmagania w sezonie 2017/18 Lotto Ekstraklasy. Trener Nenad Bjelica nie będzie mógł skorzystać z kilku piłkarzy.

Na liście kontuzjowanych znajdują się Vernon De Marco i Szymon Pawłowski. Pewnym problemem może być absencja Argentyńczyka: jedynym w pełni przygotowanym do gry środkowym obrońcą w kadrze Kolejorza jest obecnie Lasse Nielsen. Nikola Vujadinović jest zdrowy, ale ma spore zaległości treningowe i jego występ przeciwko Sandecji Nowy Sącz jest wykluczony, z kolei transfer Rafała Janickiego potwierdzono dopiero w piątek i trudno spodziewać się, żeby w tej sytuacji zadebiutował już w niedzielę.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA

Trener Bjelica w tej sytuacji postawi zapewne na Emira Dilavera, nominalnie prawego defensora. Realną opcją pozostaje również wystawienie na środku obrony Łukasza Trałki.

W niedzielę prawdopodobnie nie zobaczymy również Marcina Robaka. Król strzelców ubiegłego sezonu ekstraklasy jest w pełni zdrowy i gotowy do gry. W czym więc tkwi problem? - Robak nie chce grać dla Lecha Poznań - tłumaczył szkoleniowiec Kolejorza na konferencji prasowej.

Początek niedzielnego meczu Lech - Sandecja o 18:00.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Może być bardzo niebezpiecznie. Jest ostrzeżenie IMGW również dla Poznania!
2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
19.80 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro