Dworzec na Starołęce: windą dla niepełnosprawnych pojedziesz, jak się umówisz - dwa dni wcześniej
Problemy osób z niepełnosprawnością na dworcu kolejowym na Starołęce. Platforma na wózki inwalidzkie jest - ale żeby z niej skorzystać, trzeba o tym poinformować władze kolei z co najmniej 48 godzinnym wyprzedzeniem.
Podziemne przejście to jedyny sposób, by dotrzeć na peron przy stacji Poznań Starołęka. Z dotarciem na pociąg, problem mogą mieć osoby poruszające się na wózkach. Kolejarze zamontowali tam specjalne platformy na wózki inwalidzkie, jednak żeby móc z nich skorzystać trzeba zawiadomić władze kolei, z co najmniej 48 godzinnym wyprzedzeniem. To jednak często nie jedyny problem. Zdarzało nam się, że na przykład obsługa konduktorska nie wiedziała jak rozłożyć rampę, która była na wyposażeniu wagonu - musieliśmy instruować - mówi Sebastian Mankiewicz, Fundacja Wózkowicze.pl
Problemy mają zniknąć w przyszłym tygodniu. Władze Polskich Linii Kolejowych przekonują, że obecna sytuacja, to stan przejściowy. Już wkrótce platformę będą mogły obsłużyć same osoby zainteresowane. Nie będzie potrzeba 48 godzin, aby dostać się na peron stacji Poznań Starołęka. Wystarczy tylko uruchomić platformę przyschodową - zapewnia Zbigniew Wolny z PKP PLK.
Najpopularniejsze komentarze