Kownacki jednak zagra w Sampdorii. Kolejorz znów zarobi wielkie pieniądze
Saga transferowa z Dawidem Kownackim w roli głównej zdaje się zmierzać ku końcowi. Lech Poznań znów dobrze zarobi na swoim wychowanku.
Kilka dni temu wydawało się, że młodzieżowy reprezentant Polski wzmocni Standard Liege. Kownacki był nawet w Belgii na rekonesansie, ale rozmowy ostatecznie upadły.
Wtedy do walki znów włączyła się Sampdoria Genua. Włosi okazali się skuteczni, bo menadżer Kownackiego, Marcin Kubacki, poinformował na Twitterze o osiągniętym porozumieniu.
Wiadomości w podobnym tonie podają źródła włoskie. Dziennikarz Gianluca Di Marzo poinformował, że Kolejorz otrzyma za swojego wychowanka 4,5 miliona euro, a na kolejne 2 miliony może liczyć po spełnieniu dodatkowych warunków.
Kownacki będzie zatem już teraz droższy choćby od Artjoma Rudnevsa (3,5 mln euro) czy Łukasza Teodorczyka (4 mln euro). Może również przebić Roberta Lewandowskiego, za którego 7 lat temu Borussia Dortmund zapłaciła 4,75 mln euro.
Barw Sampdorii broni obecnie dwóch wychowanków Lecha: Bartosz Bereszyński i Karol Linetty.
Lech 🇵🇱i Sampdoria🇮🇹 porozumiały się ws transferu Dawida Kownackiego...pozostały szczegóły!
— topgoal (@topgoalpl) 5 lipca 2017