Nowy nabytek Kolejorza wyjechał ze zgrupowania
Nicklas Barkroth opuścił w środę zgrupowanie Lecha Poznań. Piłkarz musi załatwić sprawy osobiste w rodzimej Szwecji.
Skrzydłowy w poniedziałek podpisał kontrakt z Kolejorzem, po czym dołączył do kolegów przebywających w Opalenicy. Odbył z nimi trzy treningi, po czym udał się w podróż do ojczyzny. Do Poznania ma powrócić w niedzielę.
- Nicklas nie miał nawet okazji pożegnać się z kolegami z dotychczasowego klubu, zresztą nie tylko, bo również i że swoją rodziną. W niedzielę będzie już w Poznaniu na treningu. Wiem, że przyjedzie tu ze swoją partnerką. W ciągu najbliższych dwóch dni załatwi w Szwecji pozostałe formalności, potem wraca do nas i będzie z nami już na stałe - tłumaczył na łamach lechpoznan.pl okoliczności wyjazdu piłkarza trener Nenad Bjelica.
Barkroth powróci do treningów w niedzielę lub poniedziałek - wszystko zależy od tego o której wyląduje na Ławicy.
Absencja na treningach nie ułatwi Szwedowi walki o miejsce w składzie na pierwszy mecz z FK Pelister. Dla trener Bjelicy nie będzie to jednak problemem, ponieważ na skrzydłach ma do dyspozycji wielu piłkarzy, w tym m.in. również pozyskanego w tym okienku Mario Situma czy ściągniętego z wypożyczenia Kamila Jóźwiaka.