Firma podejrzana o zatrucie Warty ukarana za... zbieranie odpadów bez zezwoleń
W październiku 2015 roku doszło do zatrucia Warty w Poznaniu. Firma o to podejrzana do dziś nie poniosła konsekwencji. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska zajmując się sprawą odkrył nieprawidłowości w działaniu firmy i nałożył na nią karę za gromadzenie odpadów bez zezwoleń.
Jak informuje Głos Wielkopolski, inspektorzy WIOŚ nałożyli na firmę karę w przedziale od tysiąca do miliona złotych, ale nie chcą zdradzić o jaką kwotę konkretnie chodzi. Wciąż nie ujawniają też nazwy firmy. Kara została nałożona za gromadzenie odpadów, w tym niebezpiecznych, bez zezwoleń.
Już wiadomo, że firma odwołała się od decyzji WIOŚ, dlatego sprawę skierowano do Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska. GIOŚ ma teraz kilka miesięcy na zajęcie się tą kwestią. WIOŚ podkreśla, że kwestia gromadzenia odpadów nie była jedyną nieprawidłowością wykrytą w zakładzie. Na firmę nałożono też mandat za nieprawidłową działalność.
Przypominamy, że do zatrucia Warty doszło w październiku 2015 roku. Działania prowadzone przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska oraz policję i prokuraturę doprowadziły do wskazania substancji, która dostała się do Warty i wytypowania firmy odpowiedzialnej za zatrucie. Środek, który miał zatruć Wartę, to transflutryna, która używana jest jako środek owadobójczy. Rok temu prokuratura postawiła zarzuty 4 osobom w tej sprawie. Śledztwo jest w toku.
Najpopularniejsze komentarze