Lekarz nie chciał wypisać recepty na antykoncepcję. Został zawieszony
Lekarz pracujący w jednej z prywatnych klinik odmówił pacjentce wypisania recepty na antykoncepcję hormonalną. Sprawę nagłośnił Codziennik Feministyczny, a teraz głos zabrała klinika, która zapewnia, że to jednostkowy przypadek, który będzie szczegółowo wyjaśniony.
Jedna z pacjentek warszawskiej kliniki Enelmed umówiła się w połowie marca na wizytę u ginekologa, którego poprosiła o przepisanie antykoncepcji. Ten jednak powołał się na klauzulę sumienia i odmówił wypisania recepty, nie przeprowadził wywiadu medycznego i nie wskazał innego lekarza, który mógłby wypisać receptę. Kobieta złożyła reklamację usługi oraz poinformowała o sprawie Codziennik Feministyczny -W pierwszym momencie mnie zamurowało, ale potem odzyskałam głos. Musze przyznać, że jestem dość świadoma swoich praw, ale tu zabrakło mi wiedzy jak to jest w prawie. Oczekuję profesjonalnego traktowania, a nie manifestowania poglądów - napisała pacjentka do redakcji.
Redakcja zwróciła się do przedstawicieli kliniki z prośbą o wyjaśnienia. Władze kliniki potraktowały sprawę poważnie, zawiesiły lekarza i zapowiedziały szczegółowe wyjaśnienie sprawy -Możemy zapewnić wszystkich naszych klientów i partnerów, że sprawa zostanie niezwłocznie wyjaśniona. Z zaistniałej sytuacji zostaną wyciągnięte wnioski i podjęte odpowiednie działania, aby zminimalizować ryzyko wystąpienia podobnych nieporozumień w przyszłości. Pragniemy także dodać, że jest to bezprecedensowa sytuacja w naszych placówkach, które obsługują miesięcznie ponad 200 tysięcy pacjentów - czytamy w oświadczeniu Centrum Medycznego Enelmed.
Najpopularniejsze komentarze