Biurowce zamiast starego dworca PKS? Mieszkańcy woleliby park
Trwa rozbiórka pawilonu handlowego, który przez lata działał w sąsiedztwie zamkniętego już dworca PKS przy ulicy Matyi. Inwestor chce tu wybudować nowe obiekty - przede wszystkim o funkcji biurowej. Poznaniacy jednak biurowcom mówią NIE.
Już we wtorek pokazywaliśmy zdjęcia z rozbiórki pawilonu handlowego przy starym dworcu PKS w Poznaniu. Dziś po budynku zostały już tylko gruzy. Podobny los czeka budynek dworca, ale nie wiadomo kiedy rozpocznie się jego rozbiórka.
Nowym właścicielem terenu ma zostać Skanska, ale do podpisania umowy z PKS-em wciąż nie doszło. - Czekamy na informację z drugiej strony, od firmy Skanska, o chęci podpisania ostatecznej umowy. Nie wiem kiedy to nastąpi. A potem będziemy się przygotowywać do opuszczenia tego terenu - mówi Dorota Duda-Mosielska, rzeczniczka PKS Poznań.
Pasażerowie od kilku lat mogą korzystać z nowego dworca autobusowego przy dworcu PKP. Wciąż jednak nie wiadomo dokąd z ulicy Matyi przeniosą się warsztaty i biura PKS - działają przy starym dworcu.
Skanska przyznaje, że w planach ma budowę na tym terenie 6 budynków biurowo-usługowych. Pomiędzy nimi ma być ogólnodostępny rynek. Mieszkańcy jednak woleliby inne rozwiązanie. - Park byłby fajny. Ludzie wyjdą sobie z centrum handlowego i mogliby w parku usiąść, a biurowców jest już za dużo - mówi poznaniak. - Ja bym sobie tutaj wyobrażała plac zabaw - dodaje poznanianka, a kolejna podkreśla, że w mieście jest już zdecydowanie za dużo biurowców.
Urzędnicy jednak z koncepcji firmy Skanska się cieszą. Przyznają, że plany są spójne z wizją zagospodarowania Wolnych Torów, a to niezwykle istotne. Jeśli wszystkie formalności uda się dopełnić w najbliższych miesiącach, inwestycja miałaby się rozpocząć w drugiej połowie roku.
Najpopularniejsze komentarze