Mihai Radut: czuję, że w Lechu będę świętować zdobycie mistrzostwa
- Czuję, że w Lechu też będę świętował zdobycie mistrzostwa - zapowiedział Mihai Radut, który w środę został nowym piłkarzem Kolejorza.
Niespełna 27-letni Rumun podpisał z poznańskim klubem umowę ważną do końca sezonu, zawierającą opcję przedłużenie o kolejne 36 miesięcy. Z Lechem łączono go już w letnim okienku transferowym. - Rozmawialiśmy, to prawda. Byłem bardzo blisko podpisania kontraktu, ale ostatecznie trafiłem do Dubaju. Wtedy tu nie trafiłem, ale jestem teraz i to jest w tym momencie najważniejsze. Cieszę się, że szybko osiągnęliśmy porozumienie i teraz koncentruję się tylko i wyłącznie na dobrej grze - powiedział piłkarz w rozmowie z lechpoznan.pl.
Rumun odwiedził stolicę Wielkopolski jeszcze pod koniec ubiegłego sezonu. - Poznań bardzo mi się podoba. Stare Miasto i okolice rynku zrobiły na mnie duże wrażenie. Byłem też na meczu z Ruchem Chorzów. W zasadzie już wtedy byłem zdecydowany na transfer do Lecha. Bardzo podobali mi się też kibice, którzy dopingowali cały mecz. Miasto też sprawia wrażenie fajnego do życia. Mam nadzieję, że szybko się tutaj zaaklimatyzuję i będę grał dobrze - stwierdził.
Radut ma na swoim koncie m.in. mistrzostwo Rumunii. - Mam z tego okresu same dobre wspomnienia. Właśnie dla takich chwil gra się w piłkę. Zdobycie tytułu to świetne uczucie, na które pracuje się przez cały rok. Czuję, że w Lechu też będę świętował zdobycie mistrzostwa - zapowiedział.
Więcej o kontrakcie piłkarza można przeczytać tutaj.