Kolejne pobicie w konińskim gimnazjum
Do kolejnego pobicia w konińskim Gimnazjum nr 6 doszło w minionym tygodniu. Po poprzednim zdarzeniu pracę straciła dyrektorka szkoły.
Do pierwszego pobicia doszło pod koniec października. Trzech piętnastolatków pobiło wówczas młodszego kolegę w szkolnej toalecie. Chłopak z ciężkimi obrażeniami trafił do szpitala, a lekarze zadecydowali między innymi o przeprowadzeniu trepanacji czaszki. Sprawą zajmują się organy ścigania, kontrolę wszczęły władze oświatowe, a dyrektor placówki straciła pracę.
O kolejnym pobiciu w tej placówce poinformowało jako pierwsze Radio Merkury. Z ustaleń dziennikarzy rozgłośni wynika, że do pobicia doszło w trakcie lekcji religii. Jeden z uczniów miał pobić dwóch kolegów, z którymi miał konflikt. Dyrekcja szkoły natychmiast wezwała policję oraz pogotowie. Tym razem nic poważnego się nie stało, ale pobici trafili pod opiekę psychologa, a sprawca pobicia do ośrodka opiekuńczo-wychowawczego.