Posłanka PiS chce deportować osoby niepodzielające "polskich wartości". Na celowniku między innymi ateiści
Beata Mateusiak-Pielucha opublikowała na łamach portalu wPolityce felieton, w którym domaga się wprowadzenia oświadczeń dla ateistów, prawosławnych i muzułmanów, że znają i respektują "polskie wartości". Łamanie tych wartości jest dla posłanki pretekstem do deportacji.
Na felieton opublikowany na łamach portalu wPolityce.pl zwrócili uwagę dziennikarze niezależnego serwisu Oko.press. Felieton posłanki PiS dotyczy wrażeń Beaty Mateusiak-Pieluchy po seansie filmu Wołyń. Posłanka szybko przechodzi jednak do bardziej ogólnych refleksji i skupia się na pracujących w Polsce Ukraińcach, a następnie osobach, które kierują się innym systemem wartości - Powinniśmy wymagać od ateistów, prawosławnych czy muzułmanów oświadczeń, że znają i zobowiązują się w pełni respektować polską Konstytucję i wartości uznawane w Polsce za ważne. Niespełnianie tych wymogów powinno być jednoznacznym powodem do deportacji - napisała posłanka w felietonie.
Oko.press zwraca uwagę, że propozycja jest niezgodna z konstytucją, na którą powołuje się posłanka. Konstytucja mówi, że wszyscy obywatele są równi wobec prawa, obywatela polskiego nie można z kraju wydalić, a żaden obywatel nie może być zobowiązany przez władze do ujawnienia swojego światopoglądu.
Mimo to dziennikarze Oko.press zapytali posłankę, jakie wartości trafiłyby do proponowanego oświadczenia. Posłanka nie odpowiedziała na pytanie.
Najpopularniejsze komentarze