Morderca z Rogoźna prawomocnie skazany na dożywocie. Zabił żonę i teściową
5 listopada 2013 roku na terenie Rogoźna ujawniono zwłoki 23-latki i jej 53-letniej matki. Okazało się, że zabił je mąż młodszej kobiety. Po kilku dniach sam zgłosił się do szpitala w Berlinie, w którym opowiedział co zrobił. We wtorek został prawomocnie skazany na dożywocie. Jego obrońca zapowiada, że odwoła się od tej decyzji.
Do zabójstwa doszło 5 listopada 2013 roku. Zginęły 23-latka i jej matka z Rogoźna. Sprawcą morderstwa był mąż młodszej z kobiet - Norbert J. Po kilku dniach mężczyzna sam zgłosił się do berlińskiego szpitala. Trafił tam ze względu na udział w kolizji drogowej. Pracownikom szpitala opowiedział, że popełnił przestępstwo w Polsce, a szpital poinformował o całej sytuacji policję.
J. zatrzymano i przetransportowano do aresztu w Poznaniu. W kwietniu 2016 roku mężczyzna usłyszał wyrok. Sąd wymierzył mu karę dożywotniego więzienia. Dodatkowo ma zapłacić rodzinie kobiet 200 tysięcy złotych zadośćuczynienia. W trakcie procesu ujawniono, że w chwili popełniania przestępstwa J. był pod wpływem amfetaminy, a także, że między mężczyzną, a jego żoną w dniu morderstwa doszło do kłótni.
W tym tygodniu Sąd Apelacyjny w Poznaniu zajął się sprawą. Podtrzymano decyzję o dożywociu tłumacząc, że mężczyzna był świadomy tego, co robił. Wyrok jest prawomocny. Obrońca mężczyzny zapowiada, że odwoła się od decyzji do Sądu Najwyższego. W więzieniu J. ma przejść terapię.