Reklama

Trener Ruchu Chorzów: potencjał Lecha jest większy niż nasz

fot. Paweł Rosolski
fot. Paweł Rosolski

Waldemar Fornalik nie ukrywa, że jego Ruch Chorzów dysponuje mniejszym potencjałem niż Lech Poznań. Mimo to szkoleniowiec liczy, że Niebieskim uda się pokonać Kolejorza i awansować do ćwierćfinału rozgrywek o Puchar Polski.

Środowe spotkanie będzie konfrontacją sąsiadów w tabeli Lotto Ekstraklasy: oba zespoły zgromadziły do tej pory po 11 punktów. W rozgrywkach pucharowych liga nie ma jednak większego znaczenia.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA

Ruch nie wystąpi w najmocniejszym składzie, ponieważ urazy leczą Michał Koj i Łukasz Surma. To dla trenera Fornalika spore zmartwienie. - Urazy dotknęły zawodników z podstawowej jedenastki. To nie jest tak, że u nas wypada dwóch piłkarzy i to może się nie odbić na jakości gry. W dalszym ciągu mamy bardzo wielu młodych zawodników, a także nowych, którzy dołączyli niedawno. Ciągle będę powtarzał, że oni potrzebują czasu, by wejść w te mechanizmy. Chcemy, aby one dobrze funkcjonowały. Oglądałem niedawno pewien magazyn poświęcony Lidze Mistrzów i tam trener jednej z topowych europejskich drużyn mówił, że doszli do jego zespołu nowi zawodnicy i też potrzebują czasu, aby zrozumieć filozofię gry drużyny. Mówimy tutaj o najlepszych klubach, a co dopiero u nas. Tym bardziej potrzeba tego czasu - powiedział były selekcjoner, cytowany przez ruchchorzow.com.pl.

Choć dorobek obu zespołów jest podobny, to faworytem spotkania będzie Kolejorz. - Widzieliśmy ostatni mecz Lecha przeciwko Lechii Gdańsk, gdzie przegrał dość pechowo, bo uważam, że nie był słabszym zespołem. Poznaniacy rozgrywali bardzo dobre spotkanie i wcale nie musieli schodzić z boiska pokonani. Potencjał Lecha jest większy niż Ruchu, nie ma się co czarować. Ściągnięto tam wielu zawodników za konkretne pieniądze. Są tam reprezentanci swoich krajów - ocenił Fornalik.

Środowa konfrontacja musi zostać rozstrzygnięta, więc w razie konieczności zarządzona zostanie sera rzutów karnych. Czy chorzowianie przygotowują się pod tym kątem? - Oczywiście będziemy ćwiczyć rzuty karne, ale jutro w pierwszej kolejności będziemy starali się rozstrzygnąć mecz na naszą korzyść w ciągu 90 minut - zapowiedział trener.

Początek meczu o 20:45. Tekstowa relacja LIVE na łamach portalu epoznan i na antenie telewizji WTK.

Maksymalna liczba znaków: 1000
Nie jesteś anonimowy, Twoje IP zapisujemy w naszej bazie danych. Dodając komentarz akceptujesz Regulamin Serwisu

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Może być bardzo niebezpiecznie. Jest ostrzeżenie IMGW również dla Poznania!
2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
20.10 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro